piątek, 22 listopada 2013

Poranny rytuał, dzięki któremu zachowamy młodość

Dziś trochę o rzeczach, które ja codziennie wykonuję, by jak najdłużej zachować młodość.

Na początku chciałam zaznaczyć, iż by je wszystkie wykonać potrzeba na nie zarezerwować trochę czasu, odpowiednio wcześniej się przygotować i odpowiednio wcześniej wstać. Jest to dla niektórych obciążenie, gdy bardzo wcześnie muszą wstawać. Aczkolwiek nie ma na to żadnego innego sposobu, gdyż o swoje zdrowie trzeba dbać codziennie. A uwierzcie mi, wykonywanie codziennie prostych czynności zaowocuje w przyszłości.
Przynajmniej ja wychodzę z założenia, że lepiej jest wstawać codziennie godzinę wcześniej, niż tracić swój cenny czas na wizyty u lekarza.




1. Picie wody
Zaraz po wstaniu idź do łazienki i przepłucz jamę ustną. Mimo iż szorowaliśmy przed snem zęby, przez całą noc w buzi gromadzą się różne bakterie i wirusy, które należy usunąć.

 Na czczo wypij z rana około 1 - 1,5 litra wody możliwie najlepszej jakości. Warto do niej także dodać sok z połówki cytryny. Woda z cytryną wypłukuje toksyny z organizmu, działa jak wewnętrzna szczotka, która wymywa nasze brudy. Oczyszcza z nierozpuszczalnych soli i śluzu. Ci, którzy chcą wyglądać młodo powinni pić codziennie sok z jednej cytryny. Dodatkowo związki pierwiastków chemicznych, zawarte w soku cytrynowym, stanowią wspaniałą profilaktykę chorób infekcyjnych. Zapobiegamy więc np. przeziębieniom.

Dla osób, które pragną schudnąć zaleca się także wypicie szklanki przegotowanej wody z dodatkiem 1 łyżki miodu i 1 łyżki octu jabłkowego. Aby poznać wszystkie zalety octu jabłkowego, odsyłam tutaj: http://rewolucjazielonychkoktajli.blogspot.com/2013/10/uzdrawiajacy-ocet-jabkowy.html

Wiele osób zastanawia się po co z rana taka duża ilość wody? Należy wpoić sobie do głowy, że czynność tę należy wykonywać bez względu na wszystko codziennie. Jest to najlepszy sposób na zachowanie młodości, zdrowia, gdyż nawilżamy organizm, który w około 70% składa się właśnie z wody. Regenerujemy w ten sposób całe ciało, oczyszczamy, nawadniamy komórki. Każdy wie, że codziennie powinno wypisać się około 2- 2,5 litra wody dziennie, lecz w ciągu dnia różnie to wygląda. Często zamiast wody sięgamy po kolorowe napoje, kawę czy herbatę. Gdy wypijemy taką rację wody z rana, spokojnie uzupełnimy organizm w ciągu dnia pozostałą częścią.



Wodę najlepiej pić małymi łyczkami, nie chlustem na raz. Co do jakości wody, osobiście korzystam z jonizatora. Najlepszą wodą jest ta strukturalna - z roztopionego lodu. Czyli dokładnie taka sama, jaką znajdziemy w komórkach naszego organizmu. Wodę strukturalną zawierają także owoce i warzywa. Jedną z podstawowych przyczyn starzenia się jest utrata przez organizm zdolności przyswajania i przetwarzania wody, którą spożywamy.

Jak przygotować wodę strukturalną ? Wystarczy nalać wodę (obojętnie jaką) do pojemnika i przykryć przykrywką, następnie wstawić do zamrażalnika o temperaturze -4 st.C , na 2-3 godziny. Kiedy woda zamarznie, przebić powstały lód, a wodę zlać. Przygotowanie wody zimą jest znacznie łatwiejsze, wystarczy nalać ją do garnka i postawić na dwór. Kiedy zamarznie, nie podgrzewać jej, lecz dać się roztopić. Nawet jedna szklanka takiej wody dziennie pozwala nam zachować młody wygląd zewnętrzny. Woda taka wymywa stare i martwe komórki, co jest świetną profilaktyką ochrony zdrowia.

2. Skakanie
Po wypiciu odpowiedniej ilości wody, należy odczekać około 20 minut, aby odpowiednio się wchłonęła. Po wypiciu takiej ilości wody, zazwyczaj czuję dreszcze w całym ciele, jestem zmarzlakiem :) Także ten punkt jest dla mnie wyjątkowo dobry, ze względu na dodatkowe rozgrzanie ciała. Ale korzyści ze skakania jest o wiele więcej!

Na początek warto sobie zdać sprawę, że powinniśmy dbać o siebie, bardziej troskliwie niż o nasz samochód. Zużywamy się podobnie jak auto, więc powinniśmy się odpowiednio regenerować. Idealnym sposobem jest skakanie!

Poprzez zwykłą, codzienną, 3-4 minutową serię pobudzamy przepływ krwi, unikamy wielu chorób związanych z zakrzepami krwi, różnych obrzęków, z zawałem na czele. Podobne działanie ma także podnoszenie pięt na około 2 centymetry i opadanie na nie "ciężko". Coś w rodzaju wewnętrznych wibrowstrząsów. Ćwiczenie powtórz około 30 razy i 10 sekund przerwy. Wykonaj codziennie zamiast skakania około 5 serii.

Gdy wykonujemy podskoki lub wibrowstrząsy, komórki naszego ciała poprzez uderzenie stóp o ziemię otwierają się i czyszczą z toksyn. Coś w rodzaju wewnętrznego odkurzacza.

3. Śniadanie
Posiłek zaczynam oczywiście od ulubionego szejka. Takie śniadanie gości u mnie codziennie od niemal już 9 miesięcy. Wykonuję go z bananów, zieleniny i ulubionych owoców. Dzięki temu, że na śniadanie posilam się żywym pokarmem, karmie swoje komórki czystą energią, witaminami i minerałami. Dzięki temu odżywiam swój organizm wartościami odżywczymi. Cera pięknieje, oczy się rozjaśniają, nabierają bystrego wyrazu, ciało chudnie i świetnie wygląda. Dbamy o swoje włosy, paznokcie. Cellulit znika, jak i wszelkie niedoskonałości. Młodniejemy.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz